Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 99
Pokaż wszystkie komentarzeJak czytam tekst: Nowy egzamin na kat. A? Nie ma dramatu! to mnie krew zalewa. Sam zdawałem według nowych zasad i jeżdżę z A w kieszeni, ale wymagania minimalne - to ważne słowo MINIMALNE aby prowadzić motocykl są delikatnie to ujmując przesadzone Mnie na placu brakowało tylko zadania zrób wheelie, stopala i pal gumę. Kiedyś robiłem uprawnienia w aeroklubie na szybowiec i latałem. Dorobiłem się nawet diamentów do odznaki, ale w porównaniu z egzaminem na motocykle latanie to pikuś. Więc nie piszcie proszę że nie ma dramatu. Dramatu może nie ma, ale jest tragedia jeśli większość ludzi oblewa na placu manewrowym, a wyjazd na miasto traktuje jako relaksujące zakończenie egzaminu.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza